rozwiązanie

Klimatyzatory powiedzmy "klasyczne" w systemie Multi-Split czyli jedna jednostka centralna a kilka wewnętrznych wychodzi tak samo lub drożej niż powietrzna pompa ciepła + klimakonwektory. Moje klimakonwektory mają działać niezależnie od pompy ciepła. Tj. mógłbym jej w ogóle nie mieć, a klimakonwektory by działały tak samo jak mają działać teraz. Wszystko piszę w trybie przypuszczającym, bo jak na razie nie miałem okazji przetestować tego w praktyce. Jeśli chodzi o zużycie prądu przez takie rozwiązanie, to jedyne co tam prąd bierze to wentylatory (w klimatyzatorach też być muszą) i pompki obiegowe glikolu. Innymi słowy: chłód przy tym rozwiązaniu jest prawie za darmo Źródłem chłodu jest oczywiście grunt. A chłód ten jest pobierany przez kolektor pompy ciepła. Ten kolektor jest wpięty wprost na zasilanie klimakonwektora. Dlaszej cześci pytania nie rozumiem. Co do ceny moich klimakonwektorów, to... nie znam jej Z wbudowanym systemem do chłodzenia - czy oddzielnie kupiony system? Mam pompę bez żadnego cudownego modułu chłodniczego. Powtarzam: w mojej instalacji, do działania klimakonwektorów niezbędne jest istnienie kolektora gruntowego, przypadkowo wykorzystywanego także przez pompę ciepła. Sama pompa ciepła jest zupełnie niepotrzebna (do chłodzenia). Jak się uprzeć to klimakonwektor można zasilać z akumulatora, bo to na prawdę mało prądu bierze (tyle co kilka żarówek). Rozmawiałam dzis z przedstwicielem NIbe ( ale rozprowadzaja i inne pompy) i twierdzi -że można kupic albo pompe z w budowanym modułem albo póżniej dokupic taki moduł do praktycznie każdej pompy ciepła -obydwa rozwiązania mają kosztowac tak samo. I jeszcze jedno pytanie- czy takie klimakonwektory wymagaja gniazdka siłowego ?- chyba nie.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

czasy

szparagi

działka