Posty

Wyświetlanie postów z 2018

szczerość

Wierność i uczciwość małżeńska... a naprawdę podstawą jest SZCZEROŚĆ, jeżeli nie pasuje cos jednej lub drugiej stronie to to sobie mówcie!!! ale bez obrazy że on/ona mi powiedziała to czy tamto, postarajmy się oboje żeby poprawić zwiazek i będzie ok, a nie gadka bo on był za słaby w łóżku lub inne tego typu. dużo można zmienic po szczerej rozmowie, ja naprzykład sie dowiedziałem, ze zona lubi ostry sex..., nie będę sie rozpisywał, ale nie mówiła wcześniej bo się wstydziła. właśnie brak szczerości psuje wszystko, bo wtedy zona na boku z kochankiem będzie próbować wariacji że tak nazwę, chociaż nie rozumiem, ze przy obcym kobiety sie nie wstydzą "robić wszystko" a przy męzu udają cnotliwe :Kochanki to osoby zaburzone, kolekcjonują zonatych mężczyzn, zeby dowartościowac się.Wolni ich nie interesują. Moj były mąż kiedys pękł i przyznał się, że jego kochanka śmiała się ze mnie, oczerniała. Prymityw jednym słowem. Bo jaka normalna kobieta będzie chciała pokazac się od tak żałosnej

czasy

nie z ciekawości a dla korzyści i jest to znane już od czasów jaskiniowych. Tam kobiety żerowały na facetach którzy zapewniali im wygodne i słodkie leżenie przy ognisku z pełnym brzuszkiem. Mam znajomego, który jest dobrze wykształcony (farmaceuta), zaradny (dwa dobrze funkcjonujące sklepy medyczne), ładna, zgrabna i mądra żona, dwie śliczne córeczki, dom, wczasy itp. a jednak zdradza ją na każdym kroku. Mając wszystko, on wciąż potrzebuje więcej. Wciąż podbudowuje swoje cholerne męskie ego. Moim zdaniem gdzieś w środku jest on strasznie nieszczęśliwym człowiekiem Pewnie jest tak wszystko pięknie na obrazku a realia są takie, że z żoną sypia raz na rok i to słaby seks jeszcze. Facet doszedł pewnie do wniosku, że tak długo jak może to będzie działać swoim ptaszkiem bo starość się zbliża a ze sztywnością u starszych panów już bywa różnie. Wielokrotnie to panie same pracują na to że faceci je zdradzają. akoś się te narcystyczne, zimne jędzony muszą przed światem i przed sobą usprawiedliw

sytuacja

Przecież to jakaś bzdura dziewczyny. W takich sytuacjach grzech dzieli się na dwoje. Nie będziesz porządał żony bliźniego swego to tylko do facetów tak? Trzeba uświadomić sobie jedna rzecz. Jak jest fajnie to nikt o tym nie myśli. Jak przestaje to się szuka winnych.No wiesz, kochanka jest swinia jesli przy okazji tez zdradza swojego partnera. Jesli jest wolna to swinia jest tylko facet. To On lamie przysiege malzenska. Jego kochanka postepuje nagannie, poniewaz nie buduje sie swojego szczescia na krzywdzie innych, lecz wciaz Ona nikogo nie zdradza. Jeśli facet jest żonaty to przysięgał żonie wierność a kochanka jej nie przysięgała a jeszcze jak jest wolna to jest sprawa. Świnią jest facet, bo okłamuje swoją żonę, którą przecież kocha..Przed małzeństwem dziewczyna z łożka zazwyczaj nie wychodzi . W domu, w lesie, w namiocie, w parku, w samochodzie......na pocżatku małżeństwa zaczyna coś się dziać...częste bóle głowy, okres 20 razy w miesiącu, kłótnie , wczesne zasypianie, dzieci itp....

hipokryzja

To kompleksy powodują, że ludzie się zdradzają. To, że mężczyzna jest przystojny na wysokim stanowisku itd.itp...nie oznacza, że jest silny czytaj męski wewnętrznie, że nie ma kompleksu małego chłopczyka lub syneczka. Zdrada go dowartościowuje.Kobiety,szukają potwierdzenia swojej kobiecości lub sponsora. http://asphentermine.blogspot.com/   Gdybyście nie potrafili jak zwierzeta utrzymac swoich weży na wodzy , to nie trzeba by było kozy wykorzystywac np . To jest wasza wina , bo dla swoich rzadz potraficie rozkochac kobiete , ktora tak naprawde chcecie tylko przelececic. Koniec i kropka ie chcą ale muszą. Obłuda i tyle. Jakby one były takie uczciwe to by powiedziała jedna z drugą: masz żonę bujaj się. Ale one to po prostu lubią i tyle. Jeszcze do tego jak jest bogaty to już w ogóle - sponsoring murowany ;). Nie ma świętych jeśli chodzi o zdradę. Winy jest facet i tak samo jego kochanica - finito. Facet lubi seks to jest łajdak?? a obca kobieta która to z nim robi to co ofiara?? Jakby s

badanie

ak to mówią do 3 razy ... "badanie". Zgodnie z obietnicą opisuję moją przeprawę z ochroną katodową, UDT i dyskusją na temat przesunięcia rewizji wewnętrznej. Zbiornik podziemny 2700L na propan z . Ochrona katodowa zainstalowana przez firmę oficjalnego dostawcy zestawów ochrony http://thistoysbe.blogspot.com   katodowej dla producenta zbiornika (o tym dowiedziałem się dopiero niedawno).jestem w trakcie remontu - no i muszę rozbudować istniejącą instalację CO (wykonana z rur stalowych - system grawitacyjny) - wykonawca w rozmowie stwierdził, że dobrze by było wykonać rozbudowę z rur stalowych ocynkowanych z system złączek prasowanych - czy ma ktoś doświadczenia z w/w niestety oprócz producentów (sprzedawców) systemu mało informacji i opinii na ten temat 1. Po 5 latach przyszedł czas na zbadanie zaworu bezpieczeństwa i na podstawie protokołu z badania ochrony katodowej, przesunięcie rewizji wewnętrznej o kolejne 5 lat. Badanie zaworu zakończyło si

potencjał

Jam mam zbiornik podziemny z 2009 rok i zastanowił mnie Twój wpis. Niestety dziadki z UDT dalej są 100 lat za ... Nie ma zbiorników, w których nie wykonuje się próby ciśnieniowej. To raz. W przypadku zbiorników podziemnych bez włazowych wykonywana jest rewizja wewnętrzna videoendoskopem oraz próba ciśnieniowa hydrauliczna. Co do ochrony katodowej mierzony jest potencjał wyłączeniowy ochrony i musi być mniejszy niż -0,85 mV. U mnie ochrona działa, potencjały w normie. UDT czepnął się gęstości prądu (za wysoki prąd ochrony), choć to kryterium jest wyssane z palca. Maja jakaś instrukcję, gdzie mają podane, że gęstość prądu to max. 0,2mA/m2. Ma to świadczyć o zbyt dużej pow. ubytku powłoki ochronnej. U mnie gęstość prądu była przekroczona już w chwili zakopania zbiornika (0,22). Aktualnie mam 0,6. Przypuszczam, że nowy zbiornik miał zarysowane w transporcie łapy od dołu. Sam zakopywałem butlę, więc nie ma mowy aby był gdzieś indziej uszkodzony. Gdybym wiedział, to bym te łapy obm

podziemne

czy rury miedziane od gazu mogą być zabudowane płytkami? Majster tak właśnie zrobił u mnie w mieszkaniu- A teraz obawiam się o bezpieczeństwo. Jak sprawdzić czy instalacja jest gazowa jest bezpiecznie wykonana? czy formalnie taka instalacja powinna być odebrana? jeżeli tak to przez kogo? konkretnie chodzi o wymianę oryginalnej rury stalowej na miedzianą w części gdzie znajduje się łazienka oraz kuchnia. W łazience jest piecyk do podgrzewania wody.  czy ktoś może powiedzieć jak jest z przeglądami UDT w zakresie zbiorników podziemnych.  Wówczas zaczęto wyposażać UDT w sondy ultradżwiękowe do badania jakości spawów i grubości ścianek zbiornika i zamierzano odstąpić od wykonywania prób ciśnieniowych. Wybiegłem trochę przed szereg. Niestety do dzisiaj nie złożono nowelizacji Rozporządzania Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z 9 lipca 2003 r., chociaż /ponoć/ taki projekt jest gotowy. Tak więc Rozporządzenie w niezmienionym kształcie obowiązuje nadal. Z jednej strony od pr

zawór

Otóż mam pół domu, w budynku przyłącze gazowe jest. Czy mogę założyć jakiś rozgałęźnik i czy sąsiad musi wyrazić mi zgodę na podłączenie? W instalacji CO z kotłem węglowym i boilerem elektrycznym podczas zakręconych kranów, wodomierz nalicza zużycie wody. Licznik nalicza tylko w momencie otwartego zaworu wody ciepłej, która rurą wychodzi z boilera i dalej trafia do kranów (które pomimo, że są zakręcone powodują naliczanie wodomierza). Kiedy zawór jest zamknięty sytuacja nie występuje. Dotyczy to tylko rurociągu wody ciepłej. Dodatkowo w łazience na dolnym piętrze w momencie, gdy zawór wody ciepłej jest otwarty słychać w pobliżu baterii wanny przepływ wody (szum). Wygląda to jakby w tym miejscu występowała nieszczelność, ale nie mogę jej zlokalizować. W łazience na górnym piętrze jest panel prysznicowy z baterią bez termostatu tylko z baterią mieszalnikową. Być może tam występuje jakiś zawór zwrotny, który się uszkodził? Tylko wtedy raczej wody by nie pobierał i ewentualnie licznik kręc

zapas

Mam jedno małe pytanie w kwestii ogrzewania płaszczyznowego ściennego, a mianowicie: łazienka - 4 m2, z czego 2 m2 to wanna, zatem powierzchnia ogrzewania podłogowego to ok. 2 m2. Zapotrzebowanie na ciepło - 383 W. Zatem jeśli dobrze myślę - 2 m2* 100W = 200 W - ogrzewanie podłogowe i brakuje ok. 200 W ( w projekcie grzejnik drabinkowy) Czy zatem wykonując ogrzewanie ścienne płaszczyznowe ( na powierzchni - 3m2) mogę wykonać to na jednej pętli? Położyć ogrzewanie podłogowe + ścienne na jednej rurce?Tylko to jest takie małe pomieszczenie, ogrzewanie podłogowe raptem 15 m rurki, pow 1,5m x 1m, na ścianie wewnętrznej (łazienka/sypialnia) pow. 1,5 x 2 m. Posadzka w podłogówce - wylewka anhydrytowa, piec gazowy kondensacyjny. Mogę ograniczyć się wówczas do mniejszego rozdzielacz, zmniejszenia liczy siłowników. Zapotrzebowanie w łazience mam 400W, a licząc 1,5m2*100=150W podłogówka, 3m2x200W = 600W ogrzewanie ścienne. Duży zapas. Nie znam się na tym, ale nie chciałabym powielać niepot